W Ropczycach tuż przed świętem
A A ATo już druga nasza wizyta w Ropczycach w ostatnim czasie. Dokładnie 1 października szkoliliśmy pracowników starostwa powiatowego. Wysoka ocena jakości i przydatności tamtego szkolenia spowodowała, że poproszono nas o przeprowadzenie analogicznego szkolenia z uwzględnieniem specyfiki funkcjonowania jednostek pomocy społecznej. Podczas szkolenia, na którym reprezentowanych było aż 12 gminnych i powiatowych jednostek organizacyjnych (łącznie delegowały one 34 uczestników), sporo miejsca poświęcono problematyce udostępniania informacji publicznej z jednoczesnym skutecznym wyłączeniem danych prawnie chronionych. Przedmiot działalności jednostek pomocy społecznej wymusza bowiem szczególną dbałość o zachowanie ochrony prywatności i danych osobowych swoich podopiecznych oraz ich rodzin. Dla wzmocnienia tej ochrony w ustawie o pomocy społecznej (Dz. U. z 2004 r. Nr 64, poz. 593) usankcjonowano tzw. tajemnicę pomocy społecznej. Przy wykonywaniu zadań pracownik socjalny jest zobowiązany zachować w tajemnicy informacje uzyskane w toku czynności zawodowych, także po ustaniu zatrudnienia. Na szkoleniu wyjaśniono również rolę i sposób prowadzenia stron BIP. Z obserwacji wynika bowiem, że nadal znaczna część jednostek pomocy społecznej nie prowadzi systematycznie tego publikatora lub wręcz go nie posiada.
Jesteśmy przekonani, że przekazana wiedza nie tylko wzmocni profesjonalizm działania służb pomocy społecznej, ale również przyczyni się do rozpowszechniania rzetelnych informacji o zakresie i formach udzielanej przez nią pomocy. Dotarcie z takimi informacjami publicznymi do osób w trudnej sytuacji życiowej często decyduje o skuteczności tej pomocy oraz ma wpływ na budowę zaufania obywateli do państwa. Co ciekawe, nasze szkolenie w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie odbyło się w przededniu branżowego święta, jakim jest Dzień Pracownika Socjalnego. Dzień 21 listopada upamiętnia spotkanie Jacka Kuronia z pracownikami pomocy społecznej szczebla wojewódzkiego, do którego doszło w miejscowości Charzykowy koło Chojnic w 1989 roku.